
Foto ze strony www.zdrowie.gazeta.pl
Jeśli zakupy są dla ciebie sposobem na odreagowanie stresu lub odpowiedzią na trudne sytuacje życiowe i niepowodzenia – uważaj! Takie zachowania mogą prowadzić prostą drogą do zakupoholizmu, który nieleczony może zrujnować ci życie, doprowadzając między innymi do załamania relacji z bliskimi.
Czasami wystarczy kilka zmian, aby nie dopuścić do utrwalenia w podświadomości skojarzeń związanych z zakupami. Przede wszystkim nie wybieraj się do galerii handlowej, kiedy jesteś w złym humorze. Twój mózg szybko powiąże przyjemność wynikającą z nowego zakupu z rozładowaniem nagromadzonego stresu. Przy takim schemacie postępowania, szybko ugruntujesz w umyśle skojarzenie stres – zakupy – rozładowanie stresu, a to działa tylko na twoją niekorzyść.
W sklepach oferujących odzież typu second hand nie kupuj niczego na zapas tylko dlatego, że ‘coś jest tanie’ lub ‘przyda się’. Z własnego doświadczenia powinnaś wiedzieć, że większość z tych rzeczy nie będzie miało dla ciebie wartości użytkowej w późniejszym czasie, a ty stracisz pieniądze za cenę kilku chwil satysfakcji.
Staraj się kupować tylko przydatne rzeczy. Możesz zrobić listę niezbędnych ubrań oraz dodatków i z tym spisem w ręku kilka razy w roku wybierać się na większe zakupy. Jeśli masz predyspozycje do impulsywnych zakupów, szczególnie uważaj podczas sezonowych wyprzedaży i unikaj nachalnych reklam. Zawsze uczciwie odpowiadaj sobie na pytanie, czy potrzebne ci kolejne sukienki, trzecia koszula w kratę, czy wełniane skarpety w środku lata.
Pamiętaj: jeśli powyższe zasady są dla ciebie niemożliwe do zastosowania, skontaktuj się z lekarzem psychologiem. Zakupoholizm jest chorobą, która wymaga interwencji. Nie pozwól, by twoje zachowania nabrały kompulsywnego charakteru.
Najnowsze komentarze